Przedstawię wam dziś książki, które przeczytałam we wakacje. W szkole zostałam już o to nie raz pytana i stwierdziłam, że taki post powinien tu powstać. Będą to :
1) "Szeptem" Becci Fitzpartick - Znacie z poprzedniego posta. ;)
2) "Crescendo" Becci Fitzpatrick - Druga część.
3) "Cisza" Becci Fitzpatrick - Trzecia część.
4) "Finale" Becci Fitzpatrick - Ostatnia część.
5) "Strażnicy Historii : Nadciąga Burza" - Znaleziona przypadkiem w bibliotece.
6) "Strażnicy Historii : Circus Massimus" - Druga część.
7) "Nefilim" - Miał fajną okładkę. XD
8) "Lewiatan" - Druga część. ;d
9) "Enklawa" - Nie miałam co czytać.
10) "Patrol" - Druga część.
11) "Jestem numerem Cztery" - Uwielbiam film, później dowiedziałam się, że powstał na podstawie książki, musiałam przeczytać.
12) "Bracia Lwie Serce" - Dla rozluźnienia atmosfery po tych wszystkich książkach o zabijaniu. ( tu zabijania też dużo xD )
13) "Papierowe miasta" - Chciałam obejrzeć film i musiałam najpierw przeczytać książkę.
14) "Harry Potter i Książę Półkrwi" - Jechałam na wakacje i potrzebowałam czegoś "lekkiego do czytania".
15) "Opowieści z Narnii : Srebrne Krzesło" - Przeczytałam trzy i obejrzałam trzy, musiałam czytać dalej!
To by było na tyle. Jutro pojawi się recenzja "Nefilim" Thomasa E. Sniegoskiego.
Pozdrawia Panna Black. :)
wtorek, 15 września 2015
niedziela, 13 września 2015
"Szeptem"
A dzisiaj pora na moje ukochane " Szeptem ". :)
Autor - Becca Fitzpatrick
Ilość stron - 336
Wydawnictwo - Otwarte
Opis : Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…
Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.
Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.
Recenzja : "Szeptem" jest książką, którą przeczytałam w jeden dzień, podobnie jak resztę sagi. Wiele razy słyszałam o tej książce w internecie i nie spotykałam się tam z wieloma pozytywnymi opiniami, lecz pewnego razu znalazłam ją u mnie w bibliotece i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Nie stawiałam zbyt wysokich wymagań w stosunku do tej książki, ale ona przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Prawdą jest, że nie przepadam za romansami, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Nie jest to typowy romans, lecz miłość na tle odwiecznej walki Nefilów i Upadłych Aniołów. Autorka inaczej tu przedstawiła Nefilów, niż Cassandra Clare, której "Dary Anioła" przeczytałam jako pierwsze i na początku nie podobało mi się to typowo biblijne przedstawienie tych istot. Aczkolwiek można się do tego przyzwyczaić. Osoba, która przeczytała "Szeptem" na pewno powinna sięgnąć po kolejne części. Moją ulubioną częścią całej sagi jest trzecia, "Cisza". Książkę tą mogę śmiało polecić wszystkim fanom wcześniej wspomnianych "Darów Anioła" i nie tylko.
--------------------------------------------------------------------------------------
Jak pewnie zauważyliście, zmieniłam trochę wygląd dodawanych przeze mnie postów na bardziej czytelny. Serdecznie zapraszam na mojego wattpada, gdzie sama zaczęłam pisać KLIK
Pozdrawia serdecznie was Panna Black. ;)
Ilość stron - 336
Wydawnictwo - Otwarte
Opis : Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…
Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.
Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.
Recenzja : "Szeptem" jest książką, którą przeczytałam w jeden dzień, podobnie jak resztę sagi. Wiele razy słyszałam o tej książce w internecie i nie spotykałam się tam z wieloma pozytywnymi opiniami, lecz pewnego razu znalazłam ją u mnie w bibliotece i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Nie stawiałam zbyt wysokich wymagań w stosunku do tej książki, ale ona przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Prawdą jest, że nie przepadam za romansami, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Nie jest to typowy romans, lecz miłość na tle odwiecznej walki Nefilów i Upadłych Aniołów. Autorka inaczej tu przedstawiła Nefilów, niż Cassandra Clare, której "Dary Anioła" przeczytałam jako pierwsze i na początku nie podobało mi się to typowo biblijne przedstawienie tych istot. Aczkolwiek można się do tego przyzwyczaić. Osoba, która przeczytała "Szeptem" na pewno powinna sięgnąć po kolejne części. Moją ulubioną częścią całej sagi jest trzecia, "Cisza". Książkę tą mogę śmiało polecić wszystkim fanom wcześniej wspomnianych "Darów Anioła" i nie tylko.
--------------------------------------------------------------------------------------
Jak pewnie zauważyliście, zmieniłam trochę wygląd dodawanych przeze mnie postów na bardziej czytelny. Serdecznie zapraszam na mojego wattpada, gdzie sama zaczęłam pisać KLIK
Pozdrawia serdecznie was Panna Black. ;)
piątek, 11 września 2015
2+2, czyli "Jestem Numerem Cztery"
A więc. DZISIAJ. Obiecane "Jestem numerem Cztery" <3
Opis : John Smith to pozornie zwyczajny młody mieszkaniec jednego z miasteczek w
USA. W rzeczywistości jest jednak uciekinierem z pogrążonej w wojnie
planety Lorien, który na Ziemi szuka schronienia. Trafia do cichego
miasteczka w Ohio. Tu spotyka Sarę Hart, dziewczynę miejscowej gwiazdy
footballu. Rodzi się między nimi uczucie. Wkrótce jednak John
i jego szkolna miłość znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Okazuje się, że John jest jednym z dziewięciu uciekinierów z tajemniczej, unicestwionej planety, ściganych przez bezlitosnego wroga. Numer Jeden, Dwa i Trzy już nie żyją. Teraz kolej na Numer Cztery. By ocalić skórę, John będzie musiał użyć swych niezwykłych mocy i zjednoczyć siły z pozostałymi zbiegami.
Recenzja : Przyznam się bez bicia, że najpierw obejrzałam film i to on zmotywował mnie do przeczytania książki. Historia wciąga już od pierwszego rozdziału, nie należy się sugerować ciężkim do zrozumienia ( przynajmniej według mnie ) prologiem. Już właśnie w nim następuje pierwsze morderstwo ukazane w książce i dla kogoś kto nie oglądał najpierw filmu myślę, że trudno domyślić się czyje. A dokładniej, którego numeru. Cała opowieść napisana jest bardzo intrygującym, ale i też dość infantylnym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko i przyjemnie. Książka nie jest typowym fantasy, dlatego myślę, że spodoba się nie tylko młodzieży ( moja mama ją czytała i uważa, że jest świetna ;D ), ale i także innym odbiorcom. Uważam też, że ta powieść jest dobrym wyborem dla osób, którym czytanie przychodzi z wielkim trudem i dopasuje się do każdego gatunku. Znajdziemy tu magiczne moce typowe dla fantasy, przybyszy z kosmosu - science-fiction, dużo akcji, a także, cóż horroru, raczej mniej. To co najmniej mi się w niej podoba, to duża ilość przesłodzonego romantyzmu między Johnem i Sarą, ale idzie to przeboleć. Teraz czaję się na kolejne części, a jest ich jak na razie 6. ;) Gdyby kogoś zainteresowały dalsze części sagi, zapraszam tutaj : KLIK
Przy okazji zapraszam też na mojego tumblra. ;) KLIK
Pozdrawia was Panna Black :D
i jego szkolna miłość znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Okazuje się, że John jest jednym z dziewięciu uciekinierów z tajemniczej, unicestwionej planety, ściganych przez bezlitosnego wroga. Numer Jeden, Dwa i Trzy już nie żyją. Teraz kolej na Numer Cztery. By ocalić skórę, John będzie musiał użyć swych niezwykłych mocy i zjednoczyć siły z pozostałymi zbiegami.
Recenzja : Przyznam się bez bicia, że najpierw obejrzałam film i to on zmotywował mnie do przeczytania książki. Historia wciąga już od pierwszego rozdziału, nie należy się sugerować ciężkim do zrozumienia ( przynajmniej według mnie ) prologiem. Już właśnie w nim następuje pierwsze morderstwo ukazane w książce i dla kogoś kto nie oglądał najpierw filmu myślę, że trudno domyślić się czyje. A dokładniej, którego numeru. Cała opowieść napisana jest bardzo intrygującym, ale i też dość infantylnym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko i przyjemnie. Książka nie jest typowym fantasy, dlatego myślę, że spodoba się nie tylko młodzieży ( moja mama ją czytała i uważa, że jest świetna ;D ), ale i także innym odbiorcom. Uważam też, że ta powieść jest dobrym wyborem dla osób, którym czytanie przychodzi z wielkim trudem i dopasuje się do każdego gatunku. Znajdziemy tu magiczne moce typowe dla fantasy, przybyszy z kosmosu - science-fiction, dużo akcji, a także, cóż horroru, raczej mniej. To co najmniej mi się w niej podoba, to duża ilość przesłodzonego romantyzmu między Johnem i Sarą, ale idzie to przeboleć. Teraz czaję się na kolejne części, a jest ich jak na razie 6. ;) Gdyby kogoś zainteresowały dalsze części sagi, zapraszam tutaj : KLIK
Przy okazji zapraszam też na mojego tumblra. ;) KLIK
Pozdrawia was Panna Black :D
czwartek, 10 września 2015
Witajcie. ;)
Po jakże długiej przerwie witam was ponownie, tym razem jako Panna Black :) Przepraszam za tę prawie dwumiesięczną nieobecność, ale ja nigdy nie mam stałości do kontynuowania jakiejś rzeczy. Musicie to zrozumieć. Mam nadzieję, że moje małe grono odbiorców, będzie dalej z chęcią tu wchodzić, bo postaram się go "ulepszyć" ( ewentualne pomysły mile widziane w komentarzach ). Tak na wieczór, z racji tego, że jutro piątek i można czytać do oporu taka ciekawa nutka i polecana książka, której recenzję znajdziecie jutro. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=PjPFXZjvlA4 ;)
https://www.youtube.com/watch?v=PjPFXZjvlA4 ;)
czwartek, 16 lipca 2015
Autor tygodnia #2
Wybranym przeze mnie autorem w tym tygodniu będzie :
Imię i nazwisko : John Michael Green
Data urodzenia : 24 sierpnia 1977 w Indianapolis
John Green jest amerykańskim pisarzem specjalizującym się w literaturze z kręgu young adult. Ukończył filologię angielską oraz religioznawstwo na Kenyon College. Miał w planach zostać księdzem, ale jego doświadczenia podczas pracy ze śmiertelnie chorymi dziećmi oraz młodzieżą popchnęły go w kierunku literatury.
W 2006 wygrał nagrodę Printz Award za debiut Szukając Alaski, w 2012 jego powieść Gwiazd naszych wina osiągnęła pierwsze miejsce na liście bestsellerów New York Timesa, a w 2014 została zekranizowana. Prowadzi wraz ze swoim bratem Hankiem konto na YouTube "VlogBrothers", na którym powstało 11 serii zawierających "Crash Course" - kanał edukacyjny zawierający treści literatury, historii i fizyki oraz chemii. W roku 2014 został uznany przez magazyn Time za jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób na świecie.
Powieści :
Data urodzenia : 24 sierpnia 1977 w Indianapolis
John Green jest amerykańskim pisarzem specjalizującym się w literaturze z kręgu young adult. Ukończył filologię angielską oraz religioznawstwo na Kenyon College. Miał w planach zostać księdzem, ale jego doświadczenia podczas pracy ze śmiertelnie chorymi dziećmi oraz młodzieżą popchnęły go w kierunku literatury.
W 2006 wygrał nagrodę Printz Award za debiut Szukając Alaski, w 2012 jego powieść Gwiazd naszych wina osiągnęła pierwsze miejsce na liście bestsellerów New York Timesa, a w 2014 została zekranizowana. Prowadzi wraz ze swoim bratem Hankiem konto na YouTube "VlogBrothers", na którym powstało 11 serii zawierających "Crash Course" - kanał edukacyjny zawierający treści literatury, historii i fizyki oraz chemii. W roku 2014 został uznany przez magazyn Time za jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób na świecie.
Powieści :
- Szukając Alaski (2005, wznowienie 2013 Bukowy Las)
- 19 razy Katherine (2006, wydanie polskie 2014)
- Let it snow z Maureen Johnson i Lauren Myracle (2008, wznowienie "W śnieżną noc" z Maureen Johnson i Lauren Myracle (2014
- Will Grayson, Will Grayson z Davidem Levithanem (2011)
- Gwiazd naszych wina (2012)
- Papierowe miasta (2013)
niedziela, 12 lipca 2015
Książka z wyzwania #4
Dzisiaj opisuję książkę, która ma smutne zakończenie. Będzie to :
"Gwiazd naszych wina"!
Opis : "Gwiazd Naszych Wina" to opowieść o dwóch nastolatkach - Hazel i Augustusie, którzy poznają się na spotkaniu grupy wsparcia dla osób walczących z rakiem. Wkrótce zaczynają się częściej spotykać i zakochują się w sobie. Marzeniem Hazel jest spotkać się z autorem jej ulubionej książki Peterem van Houtenem. Gus, który również lubił tę książkę postanawia spełnić marzenie Hazel.
Recenzja : Muszę przyznać, że ta książka była pierwszą autorstwa Johna Greena, którą przeczytałam, ale podobała mi się tak bardzo, że z chęcią sięgnęłam po kolejne. Napisana specyficznym językiem i posiada nietypową treść ( jak właściwie wszystkie książki Greena). Gorąco polecam. ;)
Opis : "Gwiazd Naszych Wina" to opowieść o dwóch nastolatkach - Hazel i Augustusie, którzy poznają się na spotkaniu grupy wsparcia dla osób walczących z rakiem. Wkrótce zaczynają się częściej spotykać i zakochują się w sobie. Marzeniem Hazel jest spotkać się z autorem jej ulubionej książki Peterem van Houtenem. Gus, który również lubił tę książkę postanawia spełnić marzenie Hazel.
Recenzja : Muszę przyznać, że ta książka była pierwszą autorstwa Johna Greena, którą przeczytałam, ale podobała mi się tak bardzo, że z chęcią sięgnęłam po kolejne. Napisana specyficznym językiem i posiada nietypową treść ( jak właściwie wszystkie książki Greena). Gorąco polecam. ;)
Hej!
Tak. Blog miał być zwykłym zadaniem na informatykę... ALE po jakże długiej namowie kuzynki blog najprawdopodobniej będzie kontynuowany. TAK WIĘC w kolejnym poście kolejna książka. Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj. ;d
Subskrybuj:
Posty (Atom)